Pierogi, niezależnie w jakiej odsłonie są podawane, zawsze znajdą amatorów. Można ukryć w nich praktycznie wszystko: owoce, warzywa, mięso czy nabiał. W okresie przedświątecznym najchętniej odtwarzanym przed Polaków farszem jest ten kapusty i grzybów. Szkoły robienia ciasta na pierogi są różne. Jedni dodają do niego masło, a inni mleko. Kwestia obecności w nim jajka też podlega dyskusji. Jaką wersję ciasta pierogowego można uznać za idealną? Choćby tę zaprezentowaną przez Magdę Gessler.
W cieście stworzonym przez Magdę Gessler niczego nie brakuje. Skład ograniczony do minimum i prosta technika przygotowania sprawiają, że nabiera wszystkich pożądanych cech: miękkości, sprężystości i delikatności.
Magda Gessler zaparza mąkę gorącą wodą, dzięki czemu namięka i staje się pulchna. Najbardziej męczące w całym procesie może być wyrabianie ciasta. Najlepiej robić to ręcznie, aby wyczuć, czy jest suche czy wilgotne i dodawać wodę w odpowiedniej ilości. Ciasto po wyrobieniu powinno odpoczywać przez minimum 10 minut. Koniecznie należy je na ten czas przykryć ściereczką, aby nie obeschło z wierzchu.
Ciasto na pierogi według Magdy Gessler
Składniki:
▪ 500 g mąki pszennej,
▪ odrobina soli,
▪ 200 ml gorącej lub wrzącej wody.
Wykonanie:
Przesiać mąkę do miski, osolić i wymieszać. Stopniowo dolewać gorącą wodę – na razie tylko pół porcji. Łączyć łyżką, potem dodać resztę wody, znów mieszać. Ostudzić ciasto. Potem wyrabiać ręcznie, aż będzie miękkie i sprężyste. Uformować kulę, okryć ją szmatką i odstawić. Po upływie 10 minut przekroić ciasto na pół i obydwie porcje rozwałkować na cienki placek. Przy użyciu szklanki wycinać krążki i na każdym umieszczać nadzienie, po czym sklejać krawędzie. Pierogi gotować w osolonej wodzie, a potem wykładać na talerz.
Co zrobić z nadmiarem ciasta na pierogi? Kilka kreatywnych pomysłów
• kluski do zupy (gotowane w wodzie),
• chipsy (pieczone lub smażone, z dodatkiem soli lub ziół),
• podpłomyki,
• spód do małej pizzy,
• chruściki.
Nadmiar ciasta pierogowego można owinąć folią spożywczą i schłodzić lub zamrozić. W lodówce poleży najwyżej 2-3 dni, a w zamrażarce do trzech miesięcy.
Może cię zainteresować: Robię całą furę pasztecików z pieczarkami. Są chrupiące i złociste
