Pokrój i wrzuć do miski. Tak placki ziemniaczane robią Szwajcarzy

Klasyczne placki ziemniaczane, które zazwyczaj jadają Polacy, są znakomite, ale już dawno wyszły z obiegu i co niektórzy marzą nieco bardziej urozmaiconych wersjach. Ta dzisiejsza jest niczego sobie. Placki ziemniaczane po szwajcarsku – rösti, to nie lada specjał, którym można się zajadać bez opamiętania. Daj szansę tej recepturze i stwórz kulinarne arcydzieło. Placki sprawdzą się doskonale na obiad, jak i podwieczorek czy kolację.

Czym rösti różnią się od placków ziemniaczanych, które zwykle jadają Polacy?

Warzywa na rösti rozdrabnia się na tarce o dużych oczkach i to właśnie jedna z różnic dzielących szwajcarski wariant od naszego. Potrawa zyskuje nieco inną konsystencję. Rozmiar placków też nie jest jednakowy. Rösti są kilkukrotnie większe od klasyka – masę ziemniaczaną rozprowadza się po całej patelni. A obie wersje łączy jedno – ziemniaki.

Oprócz tego szwajcarskie placki zawierają boczek, który nadaje im niewyobrażalnego smaku. Oto lista składników i prosty przepis.

Przepis na rösti, czyli placki ziemniaczane po szwajcarsku

Składniki:
1 kg ziemniaków
1 mała cebula
sól i pieprz
150 g boczku
masło klarowane do smażenia

Przygotowanie:
Obierz ziemniaki i zetrzyj na większych oczkach tarki. Cebulę obierz i także zetrzyj. Oba składniki połącz ze sobą. Dodaj do nich wędlinę pokrojoną w kosteczkę, łyżeczkę soli i trochę pieprzu, wszystko dokładnie wymieszaj w naczyniu. Jeśli masa będzie zbyt rzadka, zagęść ją odrobiną mąki kartoflanej.

Na patelnię przełóż trochę masła klarowanego, a gdy się rozgrzeje, wyłóż na dno solidną porcję masy i rozmieść ją po całej patelni. Smaż z obydwu stron, aż się ładnie przyrumieni. Placek sporych rozmiarów ostrożnie przełóż na talerz wyścielony ręcznikiem kuchennym i poczekaj, aż lekko wystygnie. Posyp go świeżo pokrojonym szczypiorkiem i podawaj np. z jajkiem sadzonym. Smacznego.