Idealny gulasz? Ta potrawa to ulubieniec wszystkich osób, które kochają mięsne i treściwe posiłki. Chociaż receptura sama w sobie jest łatwa, to dodatkowa wiedza dotycząca przyrządzenia perfekcyjnego gulaszu wołowego zawsze się przyda. Mięso rozpłynie się w ustach, gdy wlejesz do garnka pewien trunek. I wcale nie chodzi o wino.
Dodaj do gulaszu. Mięso będzie kruche i soczyste
Gulasz z dodatkiem ciemnego piwa to niebo w gębie. Trunek zmiękcza kawałki wołowiny i sprawia, że jest delikatniejsza w smaku. Napój z procentami wzbogaca też sos. Nadaje mu karmelowego zapachu. Taki gulasz spełni oczekiwania kulinarne nawet niejadków.
Przepis na gulasz bawarski
Składniki:
» Bulion – pół litra
» Wołowina gulaszowa – 1 kg
» Koncentrat pomidorowy – 2 łyżki
» Czosnek – 3 ząbki
» Cebula – 2 szt.
» Mąka pszenna – 2 łyżki
» Musztarda bawarska (opcjonalnie stołowa) – 2 łyżeczki
» Kminek- pół łyżki
» Słodka papryka – 2 łyżeczki
» Ostra papryka – pół łyżeczki
» Majeranek – pół łyżki
» Liście laurowe – 3 szt.
» Natka pietruszki – 1 garść
» Czarny pieprz i sól – wg uznania
» Ziele angielskie – 5 ziaren
» Ciemne piwo – pół litra
» Olej do smażenia
Sposób przygotowania:
Mięso kroimy w niedużą kostkę, posypujemy pieprzem i solą. Podsmażamy je w garnku na gorącym oleju, aż się zezłoci. Wykładamy na talerz.
Na tej samej patelni szklimy posiekaną cebulę, a po chwili wrzucamy rozdrobniony czosnek – trzymamy na ogniu jeszcze minutę. Oprószamy mąką, starannie łączymy i smażymy minutę, często mieszamy.
Przekładamy do składników koncentrat, kminek, majeranek, a także słodką i ostrą paprykę w proszku. Dusimy kolejną minutę i zalewamy piwem, mieszamy i staramy się podnieść ze spodu naczynia wszystkie składniki.
Gulasz wzbogacamy o ziele angielskie i listki laurowe. Dodajemy musztardę i bulion, zagotowujemy. Przekładamy kawałki wołowiny z talerzyka. Gdyby danie było za gęste, rozcieńczamy je niewielką ilością wody.
Dusimy pod przykryciem na minimalnym gazie przez 2-3 godziny (lub dłużej) – kluczowe, by wołowina zmiękła. Sporadycznie mieszamy gulasz. Na koniec doprawiamy go do smaku.
Czytaj też: Wybitna zupa pulpetowa. Wypróbuj, a nie przestaniesz gotować
