W rankingu ulubionych dań Polaków gołąbki mają honorowe miejsce. Kochamy w nich wszystko – liście kapusty, soczysty farsz i wyrazisty sos. Przeważnie lądują na naszych talerzach w porze obiadowej, w towarzystwie ziemniaków i surówki. Z każdym ze składników możemy kombinować. Gdy zwykłą białą kapustę zamienimy na włoską, a do farszu dodamy kaszę zamiast ryżu, otrzymamy gołąbki w nowej odsłonie. Sos także można przyrządzić inaczej. Dzisiejsza odsłona gołąbków to klasyka z drobną zmianą.
Te gołąbki robi się je 2x szybciej, bo nie ma potrzeby gotowania kapusty w wodzie. Dlaczego? Klasyczną białą kapustę zamienimy na kapustę włoską, która nie wymaga długotrwałego zmiękczania. Wystarczy zanurzyć ją w bardzo gorącej wodzie przez kilkanaście minut i tyle. Mniej roboty, a danie jest równie smaczne. Siostra białej kapusty idealnie nadaje się do gołąbków. W elastyczne liście farsz zawija się bez problemu. Jeśli do tej pory używałeś na gołąbki tylko białej główki, spróbuj tej wersji, a nie pożałujesz. Włoska alternatywa ma lekko orzechowy smak i jest soczysta. Podbije twoje podniebienie od pierwszego kęsa.
Przepis na smaczne gołąbki z kapusty włoskiej
Składniki na gołąbki:
400 g ryżu
1 średnia główka kapusty włoskiej
1,5 litra bulionu
1 kg mięsa mielonego wieprzowego
pieprz i sól
2 cebule
olej do smażenia
Na sos:
2 ząbki czosnku
2 puszki siekanych pomidorów bez skórki
pieprz i sól
oregano
1 łyżka oliwy z oliwek
Wykonanie:
Gotujemy ryż do miękkości, studzimy. Z kapusty usuwamy głąb, wkładamy ją na 10 minut do garnka z wrzątkiem. W sparzone liście będzie prościej zawijać farsz. Czosnek i cebulę kroimy, przesmażamy na patelni i studzimy.
W naczyniu umieszczamy mieloną wieprzowinę, ryż i cebulę z patelni. Wszystko doprawiamy oregano, pieprzem i solą, mieszamy. Z kapusty odłączamy liście i pozbywamy się zgrubień.
Na liściach po kolei umieszczamy porcję nadzienia i zawijamy na kształt gołąbków.
Odkładamy kilka liści i wykładamy nimi spód formy żaroodpornej.
Na nich układamy gołąbki, zalewamy je 1,5 litra wywaru, przykrywamy, a następnie wkładamy do piekarnika. W temperaturze 180°C pieczemy potrawę przez godzinę.
Na sos: do garnka wlewamy oliwę, a gdy się rozgrzeje, wrzucamy przeciśnięty czosnek i krótko podsmażamy. Przekładamy pomidory z puszki, dodajemy pieprz i sól, mieszamy i gotujemy na niewielkim gazie, aż stanie się gęsty.
Gołąbki po 60 minutach wyciągamy, polewamy przyrządzoną mieszanką i znów wkładamy do urządzenia. Mają się piec do miękkości, wtedy będą gotowe do podania. Smacznego.