
Z ziemniaków można zrobić mnóstwo różnych dań, a jedno z nich ma już honorowe miejsce w naszej kuchni. To placki ziemniaczane. Serwuje się je w wielu domach i uwielbiają je zarówno mali, jak i duzi. Chrupiące, delikatne i kusząco aromatyczne spodobają się wszystkim. Na rozmiękłe i ociekające tłuszczem raczej nikt nie spojrzy z apetytem. Jak smażyć placki ziemniaczane, żeby nie piły oleju jak szalone? Sprawdź!
Większość domowych kucharzy dąży do uzyskania chrupiących, pachnących, złocistych i pysznych placków ziemniaczanych, które są lekkie dla żołądka. Jak osiągnąć perfekcjonizm? Wystarczy dodać do masy ziemniaczanej trochę spirytusu bądź octu spirytusowego.
Zrób tak placki ziemniaczane, a będą lżejsze
Składniki:
□ 1 kg ziemniaków typu C,
□ 1 cebula,
□ 40 g mąki pszennej,
□ szczypta soli,
□ 1 jajko,
□ 1 łyżka octu spirytusowego,
□ olej rzepakowy do smażenia.
Wykonanie:
Ziemniaki ścieramy na tarce wraz z cebulą – używamy małych oczek. Odciskamy masę na sitku z nadmiaru wody i umieszczamy w naczyniu. Dodajemy mąkę, ocet i trochę soli, dobrze mieszamy na gęstą, zwartą teksturę.
Rozgrzewamy olej, a potem umieszczamy na patelni porcje masy, tworząc małe, niezbyt grube placki, smażymy je na średnim płomieniu z dwóch stron, aż będą rumiane. Nie dociskamy ich do spodu. Usmażone placki kładziemy na talerzu i podajemy np. z kwaśną śmietaną.
Polecamy: Wlej do rosołu łyżkę tego soku. Do garnka ustawi się kolejka
