Nie musisz od razu wrzucać udek na ruszt, by spróbować mięsa, które smakuje jak z grilla. Istnieje łatwiejszy patent, z którego mogą skorzystać nawet osoby, które nie mają u siebie rusztu lub nie chce się im go rozpalać. Niedawno sama zrobiłam udka zgodnie z poniższym przepisem i rzeczywiście – mięso smakuje jak z grilla, a przecież zostało tylko upieczone w piekarniku. Cały sekret jego niepowtarzalnego smaku tkwi w różnorodnej marynacie, w której leżakuje przez pewien czas. Już wiem, że ten przepis będę testować o każdej porze roku.
Ten przepis na udka znalazłam całkiem niedawno i zapewniano, że będą smakowały jak prosto z grilla. Mięso drobiowe przyrządzałam na setki sposobów i uznałam, że warto dać szansę także i tej recepturze. Okazała się strzałem w dziesiątkę. Odrobina kombinowania z przyprawami i marynowanie porcji w sosie naprawdę się opłaca. Rozpalanie grilla i wydychanie dymu to jedna z tych rzeczy, których nie znoszę. Ta receptura jest moim wybawieniem. Mniej pracy, a efekt ten sam.
Przepis na smakowite udka z piekarnika. Smakują jak prosto z grilla
Składniki:
5 udek z kurczaka,
3 łyżki sosu sojowego,
1 łyżka słodkiej papryki w proszku,
4-5 ząbków czosnku,
90 ml oleju roślinnego,
1 łyżeczka miodu,
pieprz i sól.
Wykonanie:
W naczyniu wymieszaj miód, sos sojowy, olej i sproszkowaną paprykę. Wrzuć przeciśnięty czosnek, sól i pieprz do smaku. W marynacie zanurz porcje drobiu i wstaw pojemnik do chłodziarki na minimum 60 minut.
Po tym czasie wyjmij udka z zalewy i umieszczaj na blaszce wyłożonej pergaminem, a następnie wsuń ją do piekarnika. Piecz porcje przez pół godziny w temperaturze 200°C.
Uchyl drzwiczki piekarnika, posmaruj mięso resztą sosu i piecz następne 20 minut. Później będą gotowe do podania. Smacznego.
