Z tym przepisem poradzi sobie absolutnie każdy. Nie jest trudny, a wręcz banalny. Pianka jest leciutka, słodka i rozpływa się w ustach. Jednak nie to jest najlepsze. Deser składa się z zaledwie 2 składników i nie wymaga pieczenia. Natomiast proces przygotowania idzie jak burza. Jeśli nie wypróbujesz tego przepisu, nie przekonasz się, jaki jest doskonały. Ucieszy podniebienia nie tylko dzieci. Dorośli też zwariują na jego punkcie. Polecamy przepis na lekkie pianki ze skyru – idealnie na deser.
Pianki miękkie jak chmurka. Tylko 3 składniki i gotowe
Takich pianek na próżno szukać na półkach ze słodyczami w sklepach. Może jakimś cudem je znajdziesz, ale będą pełne cukru, sztucznych barwników i wielu dziwnych dodatków. Domowy rarytas zupełnie się od nich różni. Jest też mniej kaloryczny i zdecydowanie zdrowszy. Nie ma w nim żadnych konserwantów. Skład jest prosty i krótki. Tylko serek skyr, galaretki i woda. Tworzą razem ekstra deser, który można jeść bez opamiętania.
Takie pianki zawsze możesz mieć pod ręką i sięgać po nie rano, po południu i wieczorem. Na bank ci nie zaszkodzą, a dostarczą białka i poprawią humor. Zjedzenie 1-2 pianek to czysta przyjemność. Lecz są one tak apetyczne i pyszne, że trudno się powstrzymać i nie spałaszować całej garści przekąski.
Jogurt zawiera dużo protein, a samego tłuszczu jest tyle, co nic. Jest kremowy i delikatnie kwaskowy w smaku. Razem z galaretką stworzą udaną kompozycję smakową. Truskawkowa, brzoskwiniowa, cytrynowa, a może agrestowa? Wybór galaretki należy do ciebie. Chwyć za mikser i do dzieła!
Przepis na słodkie pianki
Składniki:
1 galaretka o dowolnym smaku (np. truskawkowa)
2 opak. skyru naturalnego (150 g)
200 ml wody
opcjonalnie cukier puder do ozdoby
Przygotowanie:
Roztapiamy galaretkę w 200 ml zagotowanej wody i staramy się rozbić wszystkie grudki. Studzimy. Chłodną przelewamy do naczynia i ubijamy robotem na sztywną pianę. Sukcesywnie przekładamy skyr, cały czas miksując.
Uzyskaną masę przekładamy do miski (dobrze sprawdzi się kwadratowa). Wkładamy do chłodziarki na mniej więcej 2 godziny do zastygnięcia. Piankę dzielimy na mniejsze kwadraty, a na chwilę przed zjedzeniem dekorujemy wierzch cukrem pudrem.
